Jagodzianki
Archiwum > 2019
Jagodzianki czy
ziemniaki – co lepsze?
- oto jest pytanie.
Problem
rozstrzygała szefowa Koła Gospodyń Wiejskich „Jagodzianki” z Jezierzan – Ludwika Manuszewska, która wspólnie ze
swoimi członkiniami, sympatykami oraz we współpracy z Postomińskim
Stowarzyszeniem „Razem lepiej” zorganizowała pokazy kulinarne.
Zadanie
dofinansowane zostało z budżetu Gminy Postomino w ramach wspierania zadań
publicznych w zakresie upowszechniania kultury jako projekt „Jagodzianki kontra
ziemniaki”.
Pani Ludwika
to mistrzyni jagodzianek, stały się one ikoną działań kulinarnych miejscowego
KGW i warsztaty były chyba jedyną okazją, by podejrzeć proces powstawania tego
pysznego wypieku. Sukces i tajemnica tkwi oczywiście w jakości produktów i w
sercu włożonym w akt tworzenia. A to wszystko zawsze było z górnej półki.
Oto przepis
na pyszne jagodzianki. Potrzebujemy; 0,5 l ciepłego mleka, 1 kg mąki, 8 żółtek,
kostkę masła, 50 ml oleju, 7 łyżek cukru, 1 łyżeczka soli, 2 cukry wanilinowe,
olejek pomarańczowy, 10 dag drożdży świeżych. Należy zrobić rozczyn, czyli
drożdże rozrobić z 1 łyżką cukru, mąki i trochę mleka. Zostawić do podrośnięcia
w ciepłym miejscu. Następnie resztę mleka wlać do miski, dodać cukier, sól,
cukry wanilinowe, żółtka – całość rozrobić trzepaczką. Wlać rozczyn, dodać
przesianą mąkę i rozrobić ciasto. Po wyrobieniu dodajemy roztopione masło
(lekko schłodzone) i wyrabiamy do aksamitności. Odstawić w ciepłe miejsce –
niech rośnie.
Formować
placuszki i nadziewać jagodami, sklejać w rulon, ułożyć na posmarowanej
blaszce. Niech rośnie. „Skłóconym” jajkiem smarować każdą bułeczkę oddzielnie.
Wstawić do piekarnika – 180°C, piec ok. 15 min. Po upieczeniu można posmarować
lukrem lub posypać cukrem pudrem.
Pychota. Kto
raz spróbował – zapamięta na zawsze.
Kolejny pokaz
p. Ludwika zorganizowała prezentując walory ziemniaczane. Tym razem były to
placki ziemniaczane z gotowanych ziemniaków z dodatkiem sera żółtego i koperku
oraz z omastą. Również pychota. Zgromadzeni zachwycali się smakiem i
pracowitością członkiń „Jagodzianek”. Była wymiana doświadczeń kulinarnych,
przepisów, wspomnień z dzieciństwa – wszystko w duchu współpracy i integracji.
Spór w dalszym ciągu nie rozstrzygnięty. I to kusi, i to nęci.
KGW
„Jagodzianki” dziękuje uczestnikom pokazów kulinarnych za ich zainteresowanie i
pomoc. Zebrani umówili się na kolejne spotkanie, by degustować, spakować,
celebrować i integrować.
Kolejne
zadanie, które pozostało do zorganizowania, to spotkanie z historią w Skansenie
Słowińców w Klukach. Zapraszamy .
Teresa
Rysztak